3/10/2013

Informacja dla Let Me Kiss You

Mia
Dzień dobry moi drodzy. Piszę tą notkę pod wielką presją i jakże wielkim rozgoryczeniem, a także i wściekłością. Całe szczęście, że uspokaja mnie muzyka Evanesence, bo chyba bym rozniosła całą tą notkę i wszystko by szlag trafiło. Dobrze widzicie, nota poświęcona naszej jakże kochanej stażystce, do której w obecnej chwili żywię taką odrazę, że chyba nie zdoła odzyskać już mojego zaufania. Czyn, którego się dopuściła jest niedopuszczalny i jest ciosem poniżej pasa dla każdej szanującej się szefowej szabloniarni. Siedzę sobie na gadu, a tu nagle wyskakuje mi szokująca wiadomość od Heather. Bardzo ci dziękuję, że mnie poinformowałaś o czymś takim.


Droga Let Me Kiss You, wysłałam już do Ciebie maila, ale pragnę poinformować każdego o tym, co zrobiłaś. Twój staż miał się skończyć chyba 19 marca, o ile dobrze pamiętam i teraz mogę powiedzieć głośno i wyraźnie, że nie zamierzałam cię przepuścić dalej. A to, o czym się dowiedziałam dolało oliwy do ognia. Wyobraźcie sobie, że LMKY pracuje na innej szabloniarni i umieszcza tam nasze szablony. Ponadto, początek tamtej notki wzbudził we mnie takie obrzydzenie, że z chęcią wam je pokażę. LMKY, z dniem dzisiejszym zostałaś dyscyplinarnie zwolniona z szabloniarni. Straciłaś wszystkie prawa jakie miałaś, i moje zaufanie też. Jak można być tak egoistycznym i wbrew zasadom łamać regulaminy? Jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś takim i mam wielką nadzieję, że nie spotkam się już nigdy. Naprawdę wierzyłam w Ciebie, że może twoje szablony będą o niebo lepsze. Teraz? Szczerze powiedziawszy mam to gdzieś i możesz robić co chcesz. Widać ciężko ci przyjąć krytykę. Nawet nie wiesz, jak bardzo mi ulżyło, że coś takiego zrobiłaś. Sama doprowadziłaś do tego, by tutaj nie zostać. Więc żegnam cię, idź stąd precz skoro tak bardzo tutaj nie pasujesz. Skończyłam temat i chyba nie chcę mieć już z tobą nic do czynienia.

Umieszczam również tutaj linki, które przesłała mi Heather, gdzie LMKY tworzy szablony, abym była wiarygodna.

http://fabrykaszablonow.blogspot.com/

http://fabrykaszablonow.blogspot.com/2013/03/dziwna-notka.html

Dziewczyny, na pogaduchach umieszczę zaraz kolejkę LMKY którą trzeba się zająć.

38 komentarzy:

  1. Nie spodziewałam się, że LMKY może wywinąć wam taki numer...
    To jest niemoralne, a z pewnością wymierzone przeciwko wam. Współczuję wam, że odkryłyście to dopiero teraz, bo wiele projektów, które tworzyłyście jest teraz gdzie indziej i to jest nie fair z jej strony. Mam nadzieję, że nikt inny nie zrobi nic takiego, bo to zwykłe świństwo.

    PS. Przepraszam, ale wyrażam swoje zdanie. Dobrze, że nie użyłam innych słów, bo były 100 razy mocniejsze, a napewno nie pozytywne xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie wam współczuję dziewczyny... :c Let Me Kiss You naprawdę źle postąpiła. Mam nadzieję, że LOG nigdy już nie spotka takiej fałszywej szabloniarki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż, pewnie teraz to ja będę ''tą wstrętną donosicielką'', ale co tam. Przykro mi, że Kiss źle postąpiła, mimo wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ona mogła zrobić coś takiego?! Dobrze, Heather, że tak zrobiłaś. Szkoda, że się wcześniej o tym nie dowiedziałyście... Ale lepiej późno niż wcale. I dobrze, że ona została wyrzucona!

    OdpowiedzUsuń
  5. Brak mi słów na jej zachowanie. Te słowa, po prostu mnie rozwaliły:
    " Jestem Let Me Kiss You , lecz w skórcie nazywam się lmky i do 18 marca jestem stażystką na LoG , lecz są dwa powody dlaczego nie chcę i nie będę tam , ale to nie ważne ."
    Skoro nie chciałaś tutaj być to po co się zgłaszałaś?? Logika niektórych na prawdę mnie powala...
    Pierwszy raz tu komentuje, ale wiedzcie, że od pewnego czasu zaglądam tu regularnie ^^
    Heather dobrze zrobiłaś. Wcale nie jesteś donosicielką. W końcu po coś jest regulamin, prawda?
    Życzę Wam, żebyście już nigdy nie trafiły na taką oszustkę.
    Pozdrawiam,
    Naleśnik

    OdpowiedzUsuń
  6. Czego spodziewałyście się po dziecku? Sposób, w jaki ona pisała i jakość jej prac świadczyły same za siebie o jej wieku. Nie chcę wyrażać swojej opinii na jej temat, bo zaraz ja zostanę wyrzucona za chamstwo : p

    Prawdę mówiąc nie wiem czyj to jest szablon, ale cieszę się, że nie mój. : D
    Chyba trzeba będzie opracować jakiś kod do podpisywania szablonów i więcej takich sytuacji nie będzie.

    Gratuluje LMKY odwagi do prowadzenia własnej szabloniarnii dla osób, które nie obchodzi jakość wykonywanych zamówień i prawdomówność ich autorki.
    To jest po prostu masakra... Ale ja nie wnikam.

    A teraz :

    Hej, Let. Skoro Ci się tutaj nie podobało to dlaczego nie powiedziałaś Mii, że odchodzisz? To chamskie wykorzystywanie nas wszystkich a w rezultacie teraz my będziemy odpowiedzialne za Twoje zamówienia. A CHCIAŁABYM ZAUWAŻYĆ, ŻE OSTATNIO KAŻDA MA SWOJE ZAMÓWIENIA DO WYKONANIA I JESZCZE LUDZI Z KOLEJKI FOREVER. Więc nie wiem czy się do Wielkanocy wyrobimy. Zaraz obsypią nas skargami, że jesteśmy złe i okrutne. : \

    Ah, ona nie będzie miała odwagi się tu pojawić i podpisać własnym nickiem, więc po co ja się wysilam?!

    I jeszcze jedno, bo nie mogę się powstrzymać :
    Gdzie ten owy potencjał Lmky się podział? W kopiowaniu cudzych prac?

    Do widzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybacz, Mia ale ja na Twoim miejscu kazałabym ludziom z jej kolejki przenieść się z zamówieniami na te jej fabryczkę. Rozumiem, że masz szacunek do naszych gości ale dlaczego mamy płacić za czyjąś głupotę? Teraz do kwietnia wolne kolejki mamy z głowy.

      Usuń
    2. wiem, i chciałam tak zrobić, ale kto mógl wiedzieć, że ona będzie taką oszustką? Szanujmy się, w końcu ci ludzie też byli nieświadomii.

      Usuń
  7. A więc tak . Nie sądziłam , że będzie z tego aż taka afera , ale miałam przed chwilą pisać notkę , że nie chcę tu należeć itd . Jest kilka powodów , ale to już nie o to mi chodzi . Szabloniarnię założyłam JA , pod namową koleżanki , bo i tak wiedzialam , że tu nie zostanę . Jeśli chodzi o moją kolejkę , mogę ją wziąć jeśli to problem . Nie chciałam robić kłopotów . Ogólnie to wszystko stało się strasznie szybko . Zalożyłam ją bodajże wczoraj . Miałam dzisiaj poinformować , ale to są moje tylko głupie wymówki . No . Tak wyszło . Za problemy przepraszam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie żebym chciała się wykłócać, ale twój komentarzy wygląda jak głupia wymówka. Serio.

      "Zalożyłam ją bodajże wczoraj ."

      No błagam, twój pierwszy post jest z 6 marca, a mamy 10... Pomyłka czy problemy z liczeniem? Nie musiałam tworzyć postu na Logu, aby nas o tym poinformować - wystarczyło napisać spokojnie na pogaduchach. Przecież od tego są! Nie nakrzyczałybyśmy na ciebie, tylko doceniły twoją odwagę. Ale lepiej uciec z podkulonym ogonem i później się dziwić, że wybuchła jakaś afera.

      Kolejką możesz się zająć, może ja wybiorę kilka zamówień, żeby zmniejszyć ciężar. Jestem chyba zbyt miła... Dla zamawiających, którzy zostali zrobieniu w bambuko =3=

      PS Radzę nie tworzyć zbędnych spacji przed znakami interpunkcyjnymi. Nie wygląda to ani estetycznie, ani prawidłowo. Po drugie - poćwicz też język polski i interpunkcję, bo odstrasza.

      No cóż, jedyne co mogę zrobić, to pomachać ci rączką na pożegnanie, bo życzyć ci powodzenia z szabloniarnią nie zamierzam.

      Usuń
    2. Nie żebym chciała się wykłócać, ale twój komentarzy wygląda jak głupia wymówka. - *komentarz

      Nie musiałam tworzyć postu na Logu, aby nas o tym poinformować - wystarczyło napisać spokojnie na pogaduchach. - *nie musiałaś

      Wybaczcie, trochę mi się śpieszyło.

      Usuń
  8. Nie rozumiem zachowania Let. Dlaczego niczego nam nie powiedziała? Nie wykazała nam tego, co jej się nie podoba na LOGu. My nie jesteśmy jakieś straszne, by zaraz się na nią rzucić. Gdyby nam wytłumaczyła, próbowałabym ją zrozumieć. Ale czegoś takiego się nie spodziewałam!
    Nie chcę być chamska czy nie miła. Jeśli sprawiam takie wrażenie – wybaczcie. Lubię pomagać innym w opanowaniu blogspota, który wcale nie jest taki trudny. Nie dostałam żadnej informacji, że ma z czymś problem. Z Mią też pewnie nie rozmawiała i czuję do jej osoby obrzydzenie. Tak, obrzydzenie. Zachowała się niczym tchórz, tworząc własną stronę. Nie mówię, że to źle. Zawsze mogła nam napisać, że postanowiła zacząć coś swojego, innego. Być może, gdyby się podszkoliła i wiele nauczyła, to wróciłaby z powrotem.
    LOG nie jest profesjonalną szabloniarnią. Została stworzona po to, by my amatorzy moglibyśmy się kształcić w robieniu szablonów. Mówcie co chcecie, ale wiele się tutaj nauczyłam. Kiedyś mój szablon kończył się na wklejonym obrazku z neta i gotowe. Teraz tak nie jest, staram się wykonywać samodzielnie i od zera.
    Uważam też, że Let trochę pośpieszyła się z własną szabloniarnią. Nie oszukujmy się, jej twory nie są najwyższych lotów. Takie coś to ja tworzyłam na Onecie z pięć lat temu. Ile wtedy mogłam mieć lat? Czternaście… Niby nie powinno się zaliczać wieku do robienia szablonów, ale tylko pokazuje ile czasu zajęło mi odnalezienie własnego stylu i tworzenia takich szablonów, na których widok czytelnik nie ucieka z krzykiem. A Let nie skończyła nawet stażu, nigdy wcześniej nie brała się za grafikę. Czy podoła? Zobaczymy, być może fabryka szablonów zniknie za miesiąc, dwa. Nikt tego nie wie, a mnie to już w ogóle przestaje interesować.
    Co do jej stażu. Z przykrością stwierdzam, że u mnie go nie przeszła. Ten wyścig szczurów jaki robiła, irytował mnie strasznie. Człowiek nie mógł szablonów publikować, bo za dwie godziny był przykryty przez JEDNO jej zamówienie czy tam szablon wolny. Szlag mnie chciał wziąć, gdy to widziałam…
    Mnie tylko boli to, że uciekła niczym tchórz z tego miejsca. Nie jesteśmy straszne, chcemy tylko pomóc. A krytykę trzeba przyjmować z przymrużeniem oka i wziąć ją sobie do serca. Tyle w temacie.
    Stażystki nie powinny wykonywać zamówień. I bardzo dobrze, że zmieniłaś to w ich regulaminie Mia. Nie toleruję czegoś takiego jak słomiany zapał. Co prawda u mnie się przejawia nader często, ale jeszcze nigdy nie uciekłam z czyjegoś bloga tak tchórzliwie jak to zrobiła Let.
    Mam przeszło 12 - 13 zamówień do wykonania, a teraz dochodzą następne. Skoro tak bardzo chciała własne szablony, niech je chociaż wykona na tej swojej szabloniarni. Już raz czyściłam wolną kolejkę i drugi raz nie zamierzam. Bo jakoś tak dziwnie wychodzi, że to MY musimy odwalać robotę za stażystki, które przyszły i sobie poszły. Przez co nie mogę tworzyć szablonów wolnych z propozycji, choć mam kilka pomysłów. Nóż w plecy, jak to mówią.
    PS Szczerze mówiąc myślałam nad odejściem z LOG ze względu na prawdopodobieństwo znalezienia pracy w wymiarze dziesięcio godzinnym. Nie miałabym czasu robić zamówienia i szablony, ale wszystko się posypało, więc czytając ten post zadecydowałam. Zostaję.
    PS2 Przepraszam za tak chaotyczny komentarz, ale jestem zirytowana zaistniałą sytuacją. A do tych co u mnie szablon zamawiali – właśnie staram się coś wykombinować, efekty marne. Do 13 marca część zamówień powinna się pojawić.
    PS3 Mia, będziesz otwierać nabór? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, Chan, ale się rozpisałaś O.o Ale całkowicie się zgadzam, te wyścigi też mnie wnerwiały. U mnie także by nie przeszła, no ale trudno się mówi, i tak już odeszła.
      Wolną kolejką ja mogę się zająć, bo mam mało zamówień. 16 oddam większość, więc tym bardziej będę miała miejsce w kolejce.
      No właśnie, propo naboru, to przydałaby się jakaś para rąk do pomocy ale z doświadczeniem, nie tak jak Kiss.. (wybacz Kiss, jeśli cię tym uraziłam)

      Usuń
    2. Patrzę. Dłuuuugi komentarz. Myślę - oho, Chan Lee coś napisała . : D
      Ja jestem za tym, aby kolejkę pozostawić Let, która nigdzie nie wyjechała i nie zarwała z szabloniarstwem. Wybór należy do Mii.

      Usuń
    3. Aż sama się zdziwiłam, że to takie długie wyszło xD Ale trochę to irytujące - stażyści przychodzą, odchodzą, a zamówienia i tak wykonujemy my. Ja czyściłam kolejkę gdy odszedł Amarum. Nie wszystkie były w mojej tematyce, ale ok. Nie skarżę się :)

      Co do wolnej kolejki - co prawda kilka mogę wziąć, ale tych z 1D o ile są, za żadne skarby świata nie zrobię :D

      Usuń
    4. Kurcze, ja też od tej tematyki się trzymam z dala jak mam okazję. Ale nie będę tu zaśmiecać swoimi refleksjami, bo to nie to miejsce. : D

      Usuń
    5. Niby tak, ale na pogaduchy nasza droga Let dostępu już nie ma i naszego zdania by nie przeczytała xD

      Czytając ten post, momentalnie wena na szablony mi wróciła o,O Dziwne...

      Usuń
    6. ok, w takim układzie skieruję ludzi do tej jej nowej szabloniarni, tylko czy w ten sposób nie zepsujemy sobie reputacji? W końcu oni nie byli niczego świadomi. A co do Let i wszystkich tutaj komentarzy. Jakże rozbraja mnie jej odpowiedź z głupią wymówką. Brawka, dla pani!
      Nabór oczywiście otworzę na dniach i zamieszczę o tym parę informacji. Również uwzględnie staż zgłaszających bo zaostrzyłam co nieco wymagania, więc takich prac jak Let już tutaj nie zobaczymy, ani przez nią, ani przez nikogo innego ;)

      Usuń
    7. Pytanie powinno raczej brzmieć czy to co ona zrobi spodoba sie ludziom. Nie obwiniajcie sie za błędy innych. Ludzie, ktorzy tego nie zrozumieją powinni nauczyć sie byc wyrozumiali. Zawsze osoby z kolejki mogą zrezygnować z zamowienia i przeniesc sie do kogos innego.

      Usuń
    8. Dzisiaj rozsiądę się nad szablonami, pół nocy przede mną ;-) Jak już mówiłam - jeśli jakieś zamówienie mnie zainteresuje, to je wezmę. Chwilowo próbuje ogarnąć swoje własne.

      No cóż, trochę głupio rzucać zamawiających z jednej strony na drugą. Jestem ciekawa, czy Let w ogóle poinformowała te osoby o swoim odejściu? Bo z tego co zauważyłam, niemal żaden szabloniarz kończący z grafiką tego nie robi.

      ._.

      Usuń
  9. Jestem w waszych obserwatorach i patrzę, dodałyście jakąś informację. Zaczynam czytać i moja reakcja -> O.O
    Jak można zrobić coś takiego?! Chory plan >.<
    Jestem ciekawa za ile ta jej 'szabloniarnia' zniknie -.-

    OdpowiedzUsuń
  10. Się znalazły idealne szabloniarki^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam nie mówię, że jestem idealna :) Mój styl robienia szablonów leży i nawet nie kwiczy, bo już dawno zdechł :)

      Usuń
  11. Byłam dziś na tej szabloniarni i nawet nie zwróciłam uwagi. Teraz zjechałam niżej i co zauważyłam.?! Ten szablon : http://imageshack.us/photo/my-images/811/zayngalaxynagwek.jpg/
    Brak mi słów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawiodłam się. Cholernie. Amen. Przemilczę to, bo szkoda słów. Po prostu...

    Ps. Chan, ja mam 14 lat ;p
    ~Larrien

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i widzisz? To jest powód dla którego nie powinno się zaliczać wieku do stylu robienia szablonów. Twoje dzieła mnie zachwycają, za to moje... Cóż, zostawiam to bez komentarza xD Chciałam tylko pokazać ile czasu zajęła mi nauka robienia szablonów xD Widocznie jestem zbyt tępa by tę sztukę opanować w krótszym czasie :P

      PS Uwierzysz, że nie miałam o tym pojęcia? Jeśli poczułaś się urażona, to przepraszam :C

      Usuń
    2. Coś ty... Schlebiasz mi. ;)
      ~Larrien

      Usuń
  13. Siedzę tu od dawna. Obserwuję, podziwiam, zachwycam się, ale po cichu. Można by było powiedzieć, że jestem takim ninja-obserwatorem. Nie zamierzałam się ujawniać, ale ta sytuacja mnie do tego zmusiła.
    Poważnie LMKY? Naprawdę uważasz, że to co zrobiłaś jest nieważne, czy nie boli? Bo mnie by zabolało. I zostawiłoby duży ślad.
    Jestem pewna, że teraz szabloniarki będą bardziej nieufne w stosunku do nowych osób. A to są skutki tego, co zrobiłaś.
    Nigdy nie tworzyłaś jakiś szczególnie wyróżniających się szablonów. Ba! Jak zobaczyłam Twoją pierwszą pracę, pomyślałam: "Matko, jakim cudem ona została przyjęta"? Robić szablony, bawić się grafiką: OK. Ale od razu zamówienia? Wybacz, nie chce być wredna, ale to było po prostu dziwne.
    Z biegiem czasu, zaczęłam myśleć: Może się jeszcze poprawi? Przecież jej prace są coraz lepsze. Może nie będzie tak źle? Ale, ohh ironio, moja wiara w ludzi zawsze jest mylna. Tym razem również.
    Nie chodzi o to, że ja mam jakieś lepsze szablony. O nie. Chodzi o to, że zdradziłaś ludzi, którzy naprawdę mieli lepsze doświadczenie i byli gotowi ci pomóc.
    Tyle z mojej strony. Matko, czy ja kiedyś napiszę krótki komentarz?

    Pozdrawiam.
    Rozgoryczona Mistic.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak czytam i czytam to wszystko, że nie wiem czemu, ale i u mnie coś się ruszyło, że muszę coś napisać. Wchodzę na tą szabloniarnię tak od ponad miesiąca. Nie jesteście super profesjonalne, jak same to przyznajecie, ale macie kulturę i staracie się robić swoje dzieła jak najlepiej. Sama nie umiem robić takich cudeniek jak wy dziewczyny, ale patrząc na prace LMKY nie widziałam w większości prac nic specjalnego. Owszem, kilka było całkiem ciekawych, ale na ogół to było trochę takie niechlujne, od niechcenia. Jak już wspomniałam, nie jestem w tym ekspertem i twoje prace z każdej kolejnej były lepsze, no ale... A teraz czytając tą informację o twojej zdradzie, bo tak to można spokojnie powiedzieć mym skromnym zdaniem, byłam niezmiernie zdumiona. Czytałam twoje komentarze i myślałam, że zależy ci na "pracy" tutaj. Wygląda na to, że byłaś tu tylko po to, by sprawdzić, czy innym podobają się twoje prace. Przynajmniej mnie się tak wydaje. Dostałaś się na staż i byłaś aktywna aż do bólu dla niektórych. Szczerze mówiąc nie jesteś godną zaufania osobą. Chciałam zamówić u ciebie szablon, ale osobiście strasznie się cieszę, że miałaś jednak zablokowaną kolejkę i zrobiłam to u Chan Lee. Przynajmniej wiem, że ona wykona mój szablon tak jak należy. Może nie szybko, ale myślę, że efekt będzie taki, jaki sobie wyobrażam. Tak porównując Cię , bez obrazy oczywiście, do Forever, to zdaje mi się, że ona robiła jednak lepsze szablony. No cóż. Każdy ma się prawo pomylić co do ludzi. Szkoda tylko, że dziewczyny z szabloniarni musiały się tak w okropny sposób dowiedzieć. Nie wiem ile masz lat, ale twoje zachowanie było po prostu śmieszne i dziecinne. Mam nadzieję, że już nie będzie więcej takich sytuacji, bo ta szabloniarnia ma w sobie wielki potencjał, a osoby tu "pracujące" mają wielki talent. Życzę im wiele szczęścia, sukcesów i by już więcej nie wpadły na taką tchórzliwego i, przepraszam za hasło, zakłamanego współpracownika. A tobie LMKY życzę, byś zastanowiła się nad tym i zrozumiała swój błąd jaki popełniłaś. Nie będę tobie życzyć szczęścia, ponieważ jak na razie na nie nie zasługujesz. Mam nadzieję, że chamsko się nie wtrąciłam i że LMKY się na mnie nie obrazi, ale sobie na to zasłużyła. Każdemu jest potrzebny kubeł zimnej wody, by być lepszym CZŁOWIEKIEM.
    Pozdrawiam.
    Patrycja .

    OdpowiedzUsuń
  15. Ranyy! Żeby tak kopiować czyjeś prace! Nie będę się rozpisywać , powiem tylko , że LMKY powinna się 2 razy zastanowić , zanim coś zrobi. Albo i 10 jak 2 nic nie daje. A Wam , dziewczyny szczerze współczuję. Jesteście świetne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jeszcze dodam, że od początku przy Let było wiele niepotrzebnego zamętu. Może to dobrze, że się tak stało? Oczywiście ktoś może pomyśleć, że jestem osobą bez serca ale jeśli chodzi o sprawy, do których się angażuję zawsze staram się być szczera i sumienna oraz nie podchodzić do nich emocjonalnie.

    Gdybym to ja była na miejscu Let najpierw oczyściłabym swoją kolejkę a potem podejmowała kroki ku własnej '' działalności '' . Oszczędziłabyś nam wiele nerwów przy tym.

    A tak nawiasem mówiąc jestem strasznie ciekawa dlaczego Ci się tu nie podobało. Wszystko działa sprawnie, mamy mądrych czytelników, którzy doceniają to, co robimy... Spośród wszystkich szabloniarnii, które prowadziły nabór w lutyb wybrałam Land Of Grafic, jako że pracują tu miłe i kreatywne osoby.
    Wiem, że nie jest to jakiś wielki zaszczyt ale nigdy o LOG marnego słowa nie słyszałam i na pewno nie powiem. Nie ogarnęłam Twojego toku rozumowania...

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem.... Cóż, nie było mnie przez... Powiedzmy, że bardzo długo. Dziękuję Heather za wykonanie szablonów dla mnie, zaraz je pobiorę, a tymczasem mam pytanie do Mii, czy wiesz gdzie są szablony od Ciebie dla mnie? Bardzo mi się podobały i muszę je ściągnąć od nowa, bo miałam formatowany dysk i utraciłam wszystko, a teraz staram się po odzyskiwać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ło Boziu, nawet nie wiesz ile zajęło mi szukanie tych szablonów ;) Ale znalazłam. Podaję ci linki do stron. Z tego co zdążyłam zauważyć, Heather też robiła ci szablony, więc nie wiem o które ci chodzi. Tu są dwa jak coś ;
      http://land-of-grafic.blogspot.com/2013/03/242-243-sakarolina121.html

      http://land-of-grafic.blogspot.com/2013/02/171-172-zamowienie-dla-sakroliny-2.html

      Usuń
    2. Dziękuję :) Jesteś wielka!
      Dziękuję za oba, szukałam ich i szukałam i albo jestem ślepa, albo nie wiem...

      sakrolina121

      Usuń
    3. u nas ciężko coś znaleźć xD

      Usuń
    4. Haha... A to prawda ;D Tak czy inaczej, mam już wszystkie cztery szablony i wszystkie będą wykorzystane, bo jak już napisałam fajnie zmieniać co jakiś czas wygląd ;D

      Usuń
  18. Ojej to straszne! Współczuję wam, bo takie sytuacje są zawsze nie miłe.

    OdpowiedzUsuń