12/27/2012

[60] Zamówienie dla Sensitive

Moje pierwsze zamówienie na stażu. ;) Stworzone dosłownie minutkę po rozpatrzeniu zamówienia. Szablon robiło mi się bardzo przyjemnie. Dostałam duże zdjęcia, a to jest bardzo ważne i wpływa na 'przyzwoity' wygląd bloga. Z efektu jestem zadowolona, ale nie zostałam powalona na kolana i wątpię, że ktokolwiek będzie. Mam nadzieję, że chociaż Sensitive przypadnie do gustu. ;)



Tymczasowy podgląd >NA BLOGU<

Zamówienie oddane (sama jestem pełna podziwu dla czasu w jakim je wykonałam xd) 
A i witam serdecznie nową stażystkę. Mam nadzieję, że będzie się nam super współpracowało. ;)
Papa ♥


8 komentarzy:

  1. Jestem pozytywnie zaskoczona! Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że tak szybko dostałam zamówienie! Przepiękny szablon, jejku! Dziękuję, bardzo, bardzo, bardzo! Na przyszłość również będę się tu zgłaszała. Jeszcze raz dziękuję i zmykam wstawiać szablon!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co. :) Cieszę się, że Ci się podoba, pozdrawiam ♥

      Usuń
  2. Prosty, łatwy do wykonania, więc nie dziwię się, że tak szybko go zrobiłaś. Nie mam się czego czepiać, a to dobre ;) Podoba mi się! Kurde, też chciałam dzisiaj wstawić szablony. No nic, wstawię jutro ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Bolesław Prus27 grudnia 2012 17:00

    Mam wrażenie, że ten chłopak z gitarą trochę się nie ima do rudawego koloru (bo pomarańcz brzmi głupio w tym kontekście), ale skoro zamawiającej się podoba, to nie mam zasstrzeżeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie moje zamówienie?? Byłam pierwsza.

      Usuń
    2. Wiem. Przepraszam, jestem bardzo roztargniona po świętach i na LoG'u jestem zaledwie 4 dni, muszę się wdrożyć. Zaczęłam już wykonywać Twoje zamówienie, będzie gotowe jutro. :) Mam nadzieję, że mnie zrozumiesz i nie pogniewasz się za to opóźnienie. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. No właśnie, coś mi tu nie pasowało z tym zamówieniem, nie mogłam go znaleźć, a tu okazuje się, że zamawiająca złożyła go pod postem. Aj Larrien, nie ładnie. Przeczytałaś regulamin przecież. Zamawiająca nie zastosowała się do niego, więc zamówienie powinno zostać zlekceważone. Nie możemy tak robić, bo za chwilę wszyscy będą zamawiać gdzie chcą. Mam nadzieję, że to ostatni raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, byłam dzisiaj lekko rozkojarzona. :) Zaraz się zrekompensuję. Obiecuję. :)

      Usuń